49,99 zł
Cena regularna:
89,99 zł
19,99 zł
Cena regularna:
29,99 zł
19,99 zł
Cena regularna:
29,99 zł
19,99 zł
Cena regularna:
29,99 zł
19,99 zł
Cena regularna:
29,99 zł
19,99 zł
Cena regularna:
29,99 zł
19,99 zł
Cena regularna:
29,99 zł
19,99 zł
Cena regularna:
29,99 zł
19,99 zł
Cena regularna:
29,99 zł
19,99 zł
Cena regularna:
29,99 zł
39,99 zł
Cena regularna:
69,99 zł
19,99 zł
Cena regularna:
29,99 zł
19,99 zł
Cena regularna:
29,99 zł
19,99 zł
Cena regularna:
29,99 zł
19,99 zł
Cena regularna:
29,99 zł
59,99 zł
Cena regularna:
139,98 zł
44,99 zł
Cena regularna:
79,99 zł
29,99 zł
Cena regularna:
39,99 zł
29,99 zł
Cena regularna:
59,99 zł
29,99 zł
Cena regularna:
59,99 zł
29,99 zł
Cena regularna:
59,99 zł
59,99 zł
Cena regularna:
119,98 zł
99,99 zł
Cena regularna:
239,96 zł
19,99 zł
Cena regularna:
29,99 zł
29,99 zł
Cena regularna:
39,99 zł
A jednak istnieję (Smocze Opowieści, t. I) - PAKIET Papier + e-book, Paweł Szumił, przekł. Jacek Izworski, stron 336, okładka karton, półmat.
Cena regularna:
59,99 zł
towar niedostępny
dodaj do przechowalniOpis
336 stron, papier creme 2.0, okładka karton, półmat.
Dodatkowo: E-book gratis!
Pierwszy tom znakomitego cyklu S-F "Smocze opowieści", przełożonego na język polski przez Jacka Izworskiego - jednego z pionierów polskiej fantastyki naukowej i jednocześnie jej badacza i biografa. O dziwnych stworach, które stopniowo zaczynają dominować we wspólnej z ludźmi cywilizacji, w równoległym wszechświecie.
Tom otwiera jednocześnie nową, dawno zapowiedzianą i długo oczekiwaną serię naszego wydawnictwa pn "Smoki Fantastyki" (w kuluarach zwaną "SmoFa")
Posłowie: Romuald Pawlak.
-----------------------------
"…Latasz sobie wśród obłoków, zgłodniejesz, zjesz apetyczną brzózkę i polecisz dalej. W zimie ulepisz bałwanka. Fajne, co? Zwłaszcza, jeśli zapomnisz o tym, że ani aerodynamika, ani biologia nie pozwalają ci istnieć i o ludzkiej samiczce, przychodzącej do ciebie w rzadkich, erotycznych snach...
Katorżnicza praca, ludzkie intrygi, ból upadków, groźba śmierci i stałe uczucie, że jesteś idiotą i od początku trzeba było wszystko robić inaczej. Przyjaciele i wrogowie, a między nimi długa, kręta, zagmatwana bardziej niż labirynt, droga w głąb siebie. Żeby zrozumieć najważniejsze: kim jesteś, skąd i po co się tu wziąłeś, co i kiedy trzeba zrobić oraz czemu masz wspomnienia zupełnie nieprzystające do tego świata…”
Lockhard
To Jackowi Izworskiemu, jego nieustępliwości, zawdzięczamy fakt, że ta powieść – otwierająca długi cykl – przeoczona przez wydawców w okolicach roku dwutysięcznego, trafia wreszcie do czytelnika polskiego. Tłumaczył Szumiła wierząc, że któregoś dnia książka trafi na księgarskie półki. I cóż, wreszcie tak się dzieje. A teraz pomyślmy, jak mogła wpłynąć na nasz obraz smoka w literaturze fantastycznej, gdyby ukazała się krótko po oryginalnym wydaniu...
Romuald Pawlak
"Ale siara! Smoki jak ludzie!"
Dr A. Tewka-Szewczyk